
Data dodania: 2012-08-28 (12:26)
Gdy poszczególne państwa organizują zawody tej skali, koszty są zazwyczaj niedoszacowane, a korzyści często się przecenia. Wynika to z agresywnego marketingu i szumu medialnego, inspirowanego przez polityków, aby zdobyć poparcie mieszkańców miasta, które ma być gospodarzem igrzysk.
I wiecie co? Londyn nie był wyjątkiem.
Z perspektywy polityczno-gospodarczej smutne jest to, że rzeczywiste koszty i korzyści wynikające z igrzysk olimpijskich w Londynie nigdy nie będą znane, ponieważ po igrzyskach przeprowadza się właściwie bardzo niewiele analiz kosztów i korzyści a posteriori.
Pierwotny budżet igrzysk w Londynie opiewał na 2,4-3,9 mld funtów. Do 2007 r. koszty podskoczyły do 9,3 mld. Obecnie z komentarzy krytyków i analiz pomocniczych wynika, że olimpiada kosztowała Wielką Brytanię ok. 13 mld funtów, a niezwykle interesujące badanie przeprowadzone przez Sky Sports stwierdza, że liczba ta może wynieść nawet 24 mld – częściowo z powodu inwestycji w transport publiczny. Według doniesień na samo bezpieczeństwo przeznaczono około miliarda funtów.
Zgodnie z przewidywaniami i podobnie jak w czasie poprzednich olimpiad, wielu turystów niezwiązanych z igrzyskami przestraszyło się miasta „wypełnionego po brzegi” i zdecydowało się po prostu ominąć Londyn podczas olimpiady. Sami Brytyjczycy pozostali w czasie igrzysk w domu, obawiając się tłoku. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że w czasie rozpoczęcia igrzysk wiele najpopularniejszych przedmieść i atrakcji turystycznych Londynu było o wiele mniej zatłoczonych niż zazwyczaj. Nadal napływają dane, które pokażą, czy na skutek olimpiady obawy o nadmierny tłok odbiły się na detalistach także później.
Zajmująca się analizami firma Experian Footfall zauważyła, że w czasie dwóch tygodni trwania igrzysk o nawet 9,6% spadła liczba odwiedzin w sklepach we wschodniej części Londynu, podczas gdy w zachodnim Londynie w obu tygodniach odnotowano „nieznaczny spadek”, choć ogromny wpływ na dane miała lokalizacja imprez związanych z olimpiadą. Jak można się było spodziewać, brytyjskie hotele skorzystały na igrzyskach dzięki większemu wykorzystaniu pokoi hotelowych (wzrost o ok. 4,8%) oraz większemu przychodowi na jeden dostępny pokój (miara często wykorzystywana w branży hotelarskiej), który wzrósł o 95%.
Jeremy Hunt, minister w brytyjskim rządzie, przyznał, że olimpiada przynosi niewiele krótkoterminowych bodźców dla rozwoju gospodarki, co idealnie pokrywa się z doniesieniami detalistów. Hunt stwierdził, że w dłuższej perspektywie olimpiada daje miastu „wizerunek na scenie globalnej”. Jest to jednak dość wątpliwe stwierdzenie, ponieważ Londyn już teraz cieszy się dobrą opinią. Dodał, że igrzyska mogą wspomóc brytyjski obrót gospodarczy. Chociaż ten argument był bardziej przekonywujący w przypadku Pekinu 2008, a w przypadku igrzysk w Brazylii w 2016 r. może być strzałem w dziesiątkę (biorąc pod uwagę zapotrzebowanie miasta na infrastrukturę i brak popularności kraju i miasta na świecie), to w przypadku miasta tak popularnego wśród turystów jak Londyn, będącego przy tym drugim co do wielkości centrum finansowym na świecie, taki argument traci swą moc.
Z pewnością igrzyska z 2012 r. były dla Wielkiej Brytanii korzystne pod względem przychodów, ale z punktu widzenia korzyści netto (materialnych i niematerialnych) czysty koszt, nie mówiąc już o rzekomych korzyściach dla całego kraju, czyni to stwierdzenie niezwykle problematycznym. Tak jak wojna przynosi korzyści dla gospodarki nie dając żadnego zwrotu z inwestycji, tak na olimpiadę można patrzeć w podobnym świetle, z pominięciem budynków, infrastruktury i ogólnego upiększenia, co stanowi pewien marginalny pożytek. Mimo to jednak Wielka Brytania w żaden sposób nie odzyska wydanych 13-24 miliardów funtów.
Jeśli spojrzeć na igrzyska w kategoriach prawdziwej inwestycji, to cena 24 mld funtów (wliczając infrastrukturę) powinna po wieczne czasy przynosić roczny zwrot dla rządu w wysokości przynajmniej 3-5% (no, mniej więcej), albo 700 milionów funtów zysku netto rocznie na zawsze, albo 85 funtów rocznie na mieszkańca Londynu. Jest to możliwe, ale jak widać na przykładzie poprzednich igrzysk, jak te w Pekinie czy w Atenach, samo utrzymanie nieużywanych obecnie obiektów olimpijskich może kosztować setki milionów rocznie.
Więc oszczędźcie mi politycznej gadaniny. Z ekonomicznego punktu widzenia igrzyska olimpijskie nie przynoszą korzyści. Są one inwestycją w takim samym stopniu, w jakim realistyczna jest ekonomia podaży.
Pierwotny budżet igrzysk w Londynie opiewał na 2,4-3,9 mld funtów. Do 2007 r. koszty podskoczyły do 9,3 mld. Obecnie z komentarzy krytyków i analiz pomocniczych wynika, że olimpiada kosztowała Wielką Brytanię ok. 13 mld funtów, a niezwykle interesujące badanie przeprowadzone przez Sky Sports stwierdza, że liczba ta może wynieść nawet 24 mld – częściowo z powodu inwestycji w transport publiczny. Według doniesień na samo bezpieczeństwo przeznaczono około miliarda funtów.
Zgodnie z przewidywaniami i podobnie jak w czasie poprzednich olimpiad, wielu turystów niezwiązanych z igrzyskami przestraszyło się miasta „wypełnionego po brzegi” i zdecydowało się po prostu ominąć Londyn podczas olimpiady. Sami Brytyjczycy pozostali w czasie igrzysk w domu, obawiając się tłoku. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że w czasie rozpoczęcia igrzysk wiele najpopularniejszych przedmieść i atrakcji turystycznych Londynu było o wiele mniej zatłoczonych niż zazwyczaj. Nadal napływają dane, które pokażą, czy na skutek olimpiady obawy o nadmierny tłok odbiły się na detalistach także później.
Zajmująca się analizami firma Experian Footfall zauważyła, że w czasie dwóch tygodni trwania igrzysk o nawet 9,6% spadła liczba odwiedzin w sklepach we wschodniej części Londynu, podczas gdy w zachodnim Londynie w obu tygodniach odnotowano „nieznaczny spadek”, choć ogromny wpływ na dane miała lokalizacja imprez związanych z olimpiadą. Jak można się było spodziewać, brytyjskie hotele skorzystały na igrzyskach dzięki większemu wykorzystaniu pokoi hotelowych (wzrost o ok. 4,8%) oraz większemu przychodowi na jeden dostępny pokój (miara często wykorzystywana w branży hotelarskiej), który wzrósł o 95%.
Jeremy Hunt, minister w brytyjskim rządzie, przyznał, że olimpiada przynosi niewiele krótkoterminowych bodźców dla rozwoju gospodarki, co idealnie pokrywa się z doniesieniami detalistów. Hunt stwierdził, że w dłuższej perspektywie olimpiada daje miastu „wizerunek na scenie globalnej”. Jest to jednak dość wątpliwe stwierdzenie, ponieważ Londyn już teraz cieszy się dobrą opinią. Dodał, że igrzyska mogą wspomóc brytyjski obrót gospodarczy. Chociaż ten argument był bardziej przekonywujący w przypadku Pekinu 2008, a w przypadku igrzysk w Brazylii w 2016 r. może być strzałem w dziesiątkę (biorąc pod uwagę zapotrzebowanie miasta na infrastrukturę i brak popularności kraju i miasta na świecie), to w przypadku miasta tak popularnego wśród turystów jak Londyn, będącego przy tym drugim co do wielkości centrum finansowym na świecie, taki argument traci swą moc.
Z pewnością igrzyska z 2012 r. były dla Wielkiej Brytanii korzystne pod względem przychodów, ale z punktu widzenia korzyści netto (materialnych i niematerialnych) czysty koszt, nie mówiąc już o rzekomych korzyściach dla całego kraju, czyni to stwierdzenie niezwykle problematycznym. Tak jak wojna przynosi korzyści dla gospodarki nie dając żadnego zwrotu z inwestycji, tak na olimpiadę można patrzeć w podobnym świetle, z pominięciem budynków, infrastruktury i ogólnego upiększenia, co stanowi pewien marginalny pożytek. Mimo to jednak Wielka Brytania w żaden sposób nie odzyska wydanych 13-24 miliardów funtów.
Jeśli spojrzeć na igrzyska w kategoriach prawdziwej inwestycji, to cena 24 mld funtów (wliczając infrastrukturę) powinna po wieczne czasy przynosić roczny zwrot dla rządu w wysokości przynajmniej 3-5% (no, mniej więcej), albo 700 milionów funtów zysku netto rocznie na zawsze, albo 85 funtów rocznie na mieszkańca Londynu. Jest to możliwe, ale jak widać na przykładzie poprzednich igrzysk, jak te w Pekinie czy w Atenach, samo utrzymanie nieużywanych obecnie obiektów olimpijskich może kosztować setki milionów rocznie.
Więc oszczędźcie mi politycznej gadaniny. Z ekonomicznego punktu widzenia igrzyska olimpijskie nie przynoszą korzyści. Są one inwestycją w takim samym stopniu, w jakim realistyczna jest ekonomia podaży.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.